 Wysłany: Pon 6:26, 17 Maj 2010 Temat postu: Re: Choroby pszczół |
|||
Dobrze myslisz, ale jest to sposob wspomagajacy walke z warroza. Wrotyczem moze otruc sie nawet czlowiek. Chlopie masz internet i sam sobie poszukaj o tym zielsku, a jest masa materialu. Do podkurzacza mozesz dodawac nawet suche kwiatostany octwoca. Zawsze wkladaj na dennice podkladke, abys wiedzial co osiagasz w dany sposob i czy warto mu posiwcac czas i miec jakies nadzieje. Najskuteczniejszym sposobem zwalczania varroa destrucktor jest odymianie Apivarolem, ale to sie robi przed zazimowaniem, czasem bardzo wczesna wiosna, okres karencji (amitraza) - 30 dni. Nie teraz!!! Chyba,ze te rodzine wylaczysz z produkcji. Jest wiele innych alternatywnych i wspomagajacych metod zwalczania warrozy, ale to duzo by trzeba pisac na ten temat, jednakze to jest temat sztandarowy w kazdej pasiece, ktorego nie mozna dzisiaj potraktowac ulgowo. A w ogole to masz jakies tego typu problemy??? Czy tak po prostu chcesz tylko wiedziec??? |
|||
| Wysłany: Nie 22:04, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
| mada teraz nie dawaj zadnych hemikalji bo pszczoła zbiera nektar i ta chemia wejdzie w miód. Niewiem jaką masz ramkie ale wstaw do ramki rameczkie tak 1/3 duzej ramki. Jak pszczoły odciogną trutową wezę imatka zaczerwi i pszczoły zsklepią trutnie to wypchaj tą rameczkie i nozem obetnji czerw tak z główkamy i wytrzep te trutnie obciete i policz warozę ona jest czerwona i bendziesz miał wynik jak dużo zatakowała twoją rodzine pszczelą. Po wytrzepaniu i opłukaniu wetaw spowrotem do tej ramki i po 18 dniach spwrotem obcinaj im głowy i licz warozę to jest biologiczna walka z warozą. Pozdrawiam | |
| Wysłany: Sob 8:52, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
| pszczelarstwem zajmuje sie ponad 20 lat naleze do zwiazku czesto mamy spotkania z fachowcami przeczytalem duzo ksiazek i wiem jedno tylko chemia jest skuteczna do walki z waroza tylko nigdy calkowicie nie wyleczy a stosowanie ziol to tylko dodatek inaczej zmarnujesz pasieke a tym samym pieniadze | |
| Wysłany: Nie 19:51, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Sory, ale ten preparat należy stosować po miodobraniu, gdyż miód może zmienić zapach. | |
| Wysłany: Pią 11:40, 22 Cze 2007 Temat postu: choroby pszczól |
|
| witam jestem początkujący pszczelarzem w moich ulach zauważyłam objawy warozy u pszczół , z czsopism wyczytałam ,że ekologicznym sposobem walczenia z warozą jest tymowarol,czy potraficie mi odpowiedzie czy mogę zastosowac go teraz przed pożytkiem z lipypozdrawiam | |
| Wysłany: Wto 11:47, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Nie pamiętam dokładnie ale w pierwszych numerach "PASIEKI" jest coś napisane na temt ziół jeżeli nie masz prenumeraty od pierwszego numeru to możesz poczytać na www.pasieka.pszczoly.pl tam są artykuły od pierszego numeru | |
| Wysłany: Nie 21:54, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Chętnie bym poczytał,ale niedługo zajmuje się pszczelarstwem,a prenumeruje ''PASIEKE'' | |
| Wysłany: Nie 20:58, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Ja też niestosowałem wrotyczu przeciw warrozie, ale za to chubę brzozową przeciw grzybicy pokrzywę na szybrzy rozwój rodzin pszczelich na wiosnę. Najlepiej to bym zaproponował poczytać poprzednie roczniki Pszczelarstwa. | |
| Wysłany: Nie 20:08, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Tak naprawdę to pierwszy raz słyszę o takim eksperymęcie, ja osobiście nigdy nierobiłem takich wynalazków bo to bardzo dużo potem kosztuje. Następny sezon jest częściowo stracony. Jakby było to dobre to naukowcy nieszukali by sirodków chemicznych które narazie najlepiej działają. Chodzi oto aby jak najmniej zastalo warozy na zimę w ulu. | |
| Wysłany: Nie 17:25, 28 Sty 2007 Temat postu: Choroby pszczół |
|
| Witam,mam pytanko rozmawiałem pewnego razu ze starszym pszczelarzem i powiedział mi ,że na waroze stosuje zioła wrotyczu,odymia tym pszczoły i to wystarcza,czy ktoś z kolegów wie coś więcej,czy to możliwe? M.z Jasła | |