Autor |
Wiadomość |
Jerzy |
Wysłany: Czw 18:56, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
Witam!
Moj ojciec wypracowal sobie naprawde dobra metode zbierania pszczol z drzewa. Sam tez mu czesto w tym pomagalem.
Mial dwie bardzo dlugie tyczki. Na koncu jednej tyczki zawieszal ramke ulowa z suszem w polozeniu poziomym, czyli odwrotnie niz w ulu (warszawska zwykla - takie byly ule), nad ktora zrobiony byl niewielki 'daszek' ze sklejki. Chyba nie trudno to sobie wyobrazic?
Taki sobie otwarty niby 'ulik'. Nastepnie podstawial to jak najblizej uczepionego roju miedzy galeziami drzewa, gdzie trudno byloby samemu sie dostac. Nastepnie druga tyczka zakonczona solidnym hakiem ze zbrojeniowki fi 8 mm zaczepial o galaz, na ktorej wisialy pszczoly, mocna potrzasal - raz, drugi, po chwili trzeci, itd. Pszczoly wzbijaly sie w gore, ale za kazdym razem obsiadaly podstawiona im ramke z suszem. Potem odczekiwalo sie, zeby roj zrobil juz tylko calkowita 'przesiadke', aby jak najmniej pszczol bylo w powietrzu i opuszczalo sie to ustrojstwo z pszczolami.
Tak obsiadla ramke nioslo sie juz do rojnicy i ula jak WALIZKE. |
|
 |
EmilM |
|
 |
ewcia |
Wysłany: Sob 21:06, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
Co to jest rojka pomóżcie????????? |
|
 |
EmilM |
Wysłany: Śro 12:21, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
No niestety, recepty na takie sprawy nie ma.Zbieranie rojów to przypadki mało do siebie podobne. Chyba że uwiąże się w tym samym mieiscu.
Ja zbierałem już z szyby z okna - rój uwiązał się między okiennicą a oknem.Było to już kilka dni po wyrojeniu, bo do szyby były przytwierdzone już 2 ładnie odciągnięte plastry. Także z wiśni, która nigdy nie była przycinana i aby dostać się do roju nalezało mase gałęzi najpierw powycinać.
Można tez na ramke z czerwiem
Jednym słowem do każdego przypadku nalezy podchodzić jak na to warunki pozwalają. Ale najlepiej nie dopuszczać do rójek we własnej pasiece. |
|
 |
olbrat |
Wysłany: Wto 13:14, 28 Mar 2006 Temat postu: zbieranie rojki |
|
Dzieki EMIL za odpowiedz jezeli bedziesz mogl to napisz cos wiecej o zbieraniu rojki z wysokiego drzewa ewetualnie jak je skusic zeby same weszly do podstawionego ula moze ktos ma jakies tajemne sposoby i zechce sie podzielic swoimi wiadomosciami czekam z niecierpliwoscia iPOZDRAWIAM!!! OLBRATjavascript:emoticon(' ') |
|
 |